czwartek, 6 sierpnia 2015

X robi wiele?

Na początku był fiat 500, z którego wykształcił się model 500X. Tak można by zacząć ten artykuł, gdyby była to czysta prawda. W jakimś sensie jest, bowiem nie można nie widzieć wizualnych zbieżności z poprzednikiem. Tymczasem w zamyśle producentów to model, która ma się stać bezpośrednim następcą Fiata Sedici. Mówi się także o jego wielkim podobieństwie do Jeepa Renegade, który pod względem użytych technologii przypomina młodszego kolegę.



Sprzedawany od 2014 roku pojazd należy do rodziny crossover SUV. Zbudowany na zbliżonym podwoziu co jeszcze inny wóz z rodziny – Fiat 500L i Grande Punto.

W przypadku tego modelu pojawiają się oczywiste zarzuty odnośnie nazwy. Fiat ostatnio gustuje w dodawaniu literek do 500, co z jednej strony można odebrać jako nawiązanie do poprzednika, co oczywiste w pewnym sensie, ale z drugiej nie jest to przypadkiem odcinaniem kuponów od kultowej 500-ki. Stąd też dla niektórych stworzenie tego SUV-a było bezczeszczeniem legendy. Czy tak jest, czy te zarzuty są wyssane z palca? Nie mnie to oceniać, bo tylko widziałem, a osobiście nie miałem okazji się przejechać. Ba, jakoś też nie pałam wielkim entuzjazmem do tego modelu, a i do samej marki również.



Skąd więc ten artykuł? Wiem, jak popularny jest ten producent w naszym kraju i tylko czekać, aż na naszych drogach pojawią się te wozy. Wszak to dopiero nowość, więc wszystko tak naprawdę przed nami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz